W spotkaniu 17. kolejki PlusLigi PSG Stal Nysa uległa w tie-breaku Asseco Resovii Rzeszów 2:3. W Rzeszowie drużyna z Nysy po raz pierwszy wystąpiła pod nazwą nowego sponsora PSG Stal. Rozszyfrowując skrót: Polska Spółka Gazownictwa została sponsorem tytularnym siatkarzy Stali.
Pierwszy set to dobra gra nyskiej drużyny, co dało jej prowadzenie od początku pojedynku. Gospodarze doprowadzili do remisu po 18.
Kluczowe akcje wygrali jednak siatkarze PSG Stali; punktowy blok dał im piłkę setową 24:22. W ostatniej akcji tej części meczu Wassim Ben Tara popisał się skutecznym atakiem, co dało PSG Stal zwycięstwo 25:23.
Podrażnieni porażką Rzeszowianie lepiej zaprezentowali się w drugim secie. Wypracowali sobie przewagę (11:7). Nysanie jednak nie zrezygnowali i złapali punktowy kontakt. Końcówka to indywidualny popis Jakuba Kochanowskiego. Środkowy Asseco Resovii pojawił się w polu zagrywki przy stanie 19:17 i serwował do końca seta. Trzy punkty zdobył bezpośrednio z zagrywki, w kilku innych akcjach utrudnił pracę przyjmującym rywali. Autowy atak PSG Stal zakończył drugą odsłonę porażką 17:25.
W trzecim secie team z Nysy zdecydowanie poprawił przyjęcie, co od razu zmieniło obraz gry. Po wyrównanym początku (9:9), PSG Stal przejęla inicjatywę i w środkowej części seta odskoczyła na trzy oczka 16:13. Ben Tara pozazdrościł Kochanowskiemu popisów w polu zagrywki i ustrzelił dwa asy serwisowe doprowadzając do wyniku 20:15. Przy takiej przewadze Nysanie pewnie zmierzali po zwycięstwo, które przypieczętował punktowy blok i na tablicy pojawił się wynik 25:18. Wynik meczu 2:1 dla PSG Stal.
Jednak czwartą partię siatkarze Asseco Resovii rozpoczęli od mocnego uderzenia. Imponującą serią w polu zagrywki popisał się tym razem Maciej Muzaj i szybko było już 9:1 dla gospodarzy spotkania. Taki początek ustawił już dalszy przebieg seta i przewaga Rzeszowian nie była zagrożona nawet przez chwilę. Wynik - 25:15. Zwycięzcę meczu miał wyłonić tie-break. W nim, przy zmianie stron trzy oczka zaliczki mieli gospodarze (8:5). Siatkarze z Nysy szybko odrobili straty, gdy popisali się punktową serią przy zagrywkach Kamila Kwasowskiego (8:9). Kluczowe akcje piątej odsłony wygrali jednak Rzeszowianie. Ustalając wynik tie-breaka na 15:13, co dało im zwycięstwo w meczu 3:2.
Następny mecz PSG Stal Nysa (14 miejsce w tabeli) rozegra 28 stycznia, godz. 20.30 w hali przy ul. Sudeckiej w Nysie. Ich przeciwnikiem będzie drużyna Trefla Gdańsk (12 miejsce w tabeli).
JOTPE
Asseco Resovia Rzeszów – PSG Stal Nysa 3:2 (23:25, 25:17, 18:25, 25:15, 15:13)
Asseco Resovia Rzeszów: Kochanowski, Muzaj, Čebulj, Kozamernik, Drzyzga, Szerszeń, Zatorski (libero), Bucki, Woicki, Buszek.
Trener: Marcelo Mendez
PSG Stal Nysa: Kwasowski, Schamlewski, Ben Tara, El Graoui, M'Baye, Szczurek, Dembiec (libero), Szwaradzki, Dębski, Bućko.
Trener: Daniel Pliński.