Dalsza pomoc Grupy Azoty ZAK dla placówek z Opolszczyzny

W wyniku utrzymującej się sytuacji epidemicznej wiele placówek medycznych, opiekuńczych oraz edukacyjnych mierzy się obecnie z wyzwaniem zapewnienia odpowiedniej ilości środków ochrony swoim podopiecznym. W odpowiedzi na sygnalizowane potrzeby Grupa Azoty ZAK S.A. na bieżąco udziela pomocy zarówno finansowej, jak i rzeczowej, dzieląc się własnymi zasobami.

Tym razem wsparcie trafiło do Stowarzyszenia Przyjaciół Domu Pomocy Społecznej „Anna” w Krapkowicach, Publicznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Kędzierzynie-Koźlu oraz Zespołu Szkół im. Prymasa Tysiąclecia Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Opolu. Przedstawiciele Grupy Azoty ZAK S.A. przekazali łącznie 4000 szt. rękawiczek jednorazowych i ponad 50 litrów płynu do dezynfekcji rąk PULSEPT 0,5 produkcji Grupy Azoty Puławy. Przekazane środki wspomogą opiekę nad podopiecznymi DPS i poradni, a także umożliwią bezpieczne przeprowadzenie tegorocznych matur.

- Zapewnienie odpowiednich warunków sanitarnych to priorytet, zwłaszcza w obecnych realiach. Mamy tego świadomość i przykładamy do tej kwestii dużą wagę w naszych zakładach. W obecnym trudnym czasie staramy się nieść pomoc innym, by mogli zachować zdrowie i poczucie bezpieczeństwa. To właśnie idea funduszu darowizn, który od lat funkcjonuje w Grupie Azoty ZAK S.A. – mówi Sławomir Lipkowski, prezes zarządu Spółki.

Od początku pandemii koronawirusa Grupa Azoty angażuje się we wsparcie potrzebujących instytucji oraz inicjuje własne akcje pomocowe - na ten cel łącznie przeznaczyła już 3,2 mln zł. W pierwszej kolejności działania spółek chemicznego koncernu objęły najbardziej newralgiczne miejsca – szpitale jednoimienne, takie jak SPZOZ w Kędzierzynie-Koźlu. Grupa Azoty ZAK S.A. przekazała na rzecz placówki darowiznę w wysokości 750 tys. zł, która została przeznaczona na wyposażenie nowoczesnego laboratorium do diagnostyki koronawirusa, a także zapewniła środek biobójczy, za pomocą którego uzdatniane są ścieki ze szpitala. Następnie kędzierzyńska spółka użyczyła sześciu placówkom medycznym z Opolszczyzny siedem samochodów do przewożenia pacjentów, personelu, materiałów i próbek.