Mieszkańcy Morowa czekają kiedy w końcu władze gminy i powiatu wezmą sprawy w swoje ręce i doprowadzą do regulacji przez Wody Polskie rzeki Mora, która regularnie podtapia ich posesje. Woda znów przyniosła strach i straty w środę. Po ulewnych opadach płynący przez wieś górski potok kilkukrotne zwiększył swoją objętość i wlał się na posesje mieszkańców. Wczoraj sprzątali oni po środowych podtopieniach.
Mówi Katarzyna Dereń z Morowa, z którą rozmawiał nasz reporter. 1 września w Morowie zalanych i podtopionych zostało kilkanaście posesji. W środę mieszkańcy byli przygotowali lepiej na żywioł woda zalała jedną posesję i podtopiła trzy.