700 tysięcy złotych - to kwota jaka trafi do nyskiego szpitala z kasy powiatu nyskiego. Prowadzona przez samorząd placówka potrzebuje angiografu. Urządzenie jest niezbędne do tego, żeby nyski ZOZ mógł wystartować w przetargu Narodowego Funduszu Zdrowia na poprowadzenie oddziału chirurgii naczyniowej. Wczoraj na sesji rada powiatu przyznała na ten cel pieniądze dla szpitala w Nysie.
Mówił starosta Andrzej Kruczkiewicz. O środki w kwocie 700 tys. zł wnioskował dyrektor nyskiego szpitala.
Nyski szpital był również przedmiotem interpelacji radnego Daniela Palimąki. Samorządowiec Platformy Obywatelskiej pytał zarząd powiatu o kwestię 'naczyniówki'. - Chcę poznać mapę działań ukierunkowanych na powrót do Nysy oddziału naczyniowego – mówił w rozmowie z naszym reporterem.
Mówił Daniel Palimąka. Zdaniem radnego kwota 700 tys. zł jest niewystarczająca do zakupu przez szpital angiografu.