Ignerhome Basket Nysa zbliża się do kolejnej fazy rozgrywek. Już w najbliższą sobotę skład trenera Tomasza Włodowskiego zmierzy się z Kątami Wrocławskimi zajmującymi 4 miejsce tabeli.
Znaczenie tego spotkania jest bardzo duże, ponieważ rzutuje na układ sił w grupie przed nadchodzącymi Play-off'ami. Gdy Nysianie do końca rundy nadal będą zajmować 7 miejsce a u szczytu tabeli nic się nie zmieni to ścisłą walkę o awans do pierwszej ligi rozpoczną z Pogonią Prudnik. Lepszym scenariuszem jest awans na 6 miejsce, ponieważ wtedy na drodze o awans stanie Kosz Pleszew, który został już w tym sezonie pokonany przez Klub Michała Ignerskiego. Sytuacja w grupie D jest bardzo napięta i ostatnie dwie kolejki mogą jeszcze namieszać w 2 ligowych kalkulacjach.
Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 19:00 a cała runda zasadnicza zakończy się 27 marca. To właśnie wtedy poznamy kolejnych rywali