Nieprędko zakończy się renowacja nyskiej bazyliki. Warte kilkadziesiąt milionów złotych prace rozpoczęły się w połowie ubiegłego roku. Robotnicy prawie uporali się już z wymianą dachówek, mocno zaawansowane prace trwają na elewacji świątyni. Na początku miesiąca rozpoczęły się za to przygotowania do wymiany tynków sklepień. W środku kościoła stoją już wysokie na 25 metrów rusztowania. - Przed nami jeszcze dużo pracy - mówi ks. prałat Mikołaj Mróz, proboszcz parafii św. Jakuba i św. Agnieszki w Nysie.
Renowacja bazyliki została w 85% sfinansowana ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Resort przekazał na ten cel 17 milionów zł.