Mimo dobrej postawy na parkiecie Stali Nysa nie udało się w sobotę zwyciężyć w wyrównanym spotkaniu na własnym parkiecie ze Ślepskiem Suwałki. Nyscy siatkarze. choć podjęli ambitną walkę z sytuowanym w górnej części tabeli przeciwnikiem, to ostatecznie przegrali 1:3. Goście w Hali Nysa najwięcej problemów sprawili żółto-niebieskim swoją zagrywką.
Mówił Wassim Ben Tara. Atakujący Stali Nysa zastąpił w meczu ze Ślepskiem Michała Filipa i zaliczył bardzo dobry występ zdobywając 25 punktów. Swoje spotkanie w sobotę przegrali też piłkarze Polonii Nysa. Oni również po bardzo dobrej postawie w meczu ulegli na wyjeździe Polonii Bytom 2:3.