KFC Gwardia Wrocław. Z tym zespołem Stal Nysa zmierzy się jurto w hali przy ul. Sudeckiej. Dla przeciwnika żółto-niebieskich, to drugi z kolei sezon w 1. lidze. Po słabszym ubiegłorocznym, w tym radzą sobie całkiem nieźle i zajmują póki co 4. miejsce w ligowej tabeli.
Mówił Damian Dobosz, przyjmujący Stali Nysa. W pierwszej fazie rozgrywek w tym sezonie podopieczni Krzysztofa Stelmacha wygrali z Gwardią na wyjeździe w tie-breaku. Kluczem do zwycięstwa w jutrzejszym meczu będzie dobra postawa Stali.
Dodaje siatkarz Stali Nysa. Spotkanie w hali przy ul. Sudeckiej rozpoczyna się jutro o godz. 18.