W sobotę wieczorem przez Nysę przeszła duża manifestacja. Jej uczestnicy protestowali przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. Jego sędziowie orzekli, że przepisy dopuszczające aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu są niezgodne z konstytucją. W marszu przeciwko temu orzeczeniu maszerowało w Nysie około tysiąca osób.
Mówiła jedna z uczestniczek manifestacji. Marsz przeszedł sprzed Hali Nysa przed Urząd Miejski w Nysie, z przystankiem przed biurem posła Kamila Bortniczuka.