Kibice nyskiej siatkówki mieli w sobotę okazję do świętowania. Stal Nysa na własnym parkiecie pokonała 3:1 zespół AZSu Olsztyn. Trzy punty zdobyte w tym spotkaniu zabezpieczyły w tabeli pozycję nyskiego zespołu przed spadkiem. Na trzy spotkania przed końcem rundy zasadniczej drużyna pod wodzą Krzysztofa Stelmacha jest pewna swojego udziału w rozgrywkach w przyszłym sezonie.
Mówił po sobotnim meczu Krzysztof Stelmach, trener Stali Nysa. Przed nyskim zespołem jeszcze starcia z MKSem Będzin, Aluronem Zawiercie i Ślepskiem Suwałki.