Od początku wznowienia działalności nyskiego koła związku było ich prawie sześciuset, teraz zostało nieco ponad 200. Wczoraj nyscy sybiracy spotkali się, żeby upamiętnić dwa ważne jubileusze. Była dla nich to też okazja do tego, żeby wspólnie kolędować oraz złożyć sobie świąteczne życzenia i przełamać opłatkiem.
Mówiła Teresa Sajan, prezes nyskiego koła Związku Sybiraków. Początki tej organizacji sięgają 1921 roku. Jej honorowym członkiem był Józef Piłsudski.